Zapowiedź: Elana Toruń - Unia
O finał z Elaną
Jutro, tj. 26 maja 2021 roku zawodników Unii czeka bardzo ważny mecz w pucharowych rozgrywkach. Na Stadionie Miejskim im. Grzegorza Duneckiego w Toruniu zmierzą się oni z tamtejszą Elaną. Mecz ten jest przepustką do finału pucharowych rozgrywek, a ten dla Dumy Kujaw może okazać się drugim z rzędu. Początek spotkania ustalono na godzinę 16:00.
Elana Toruń to zespół, który w poprzednim sezonie zajął 16. miejsce w tabeli II ligi. Dla toruńskiego zespołu taka pozycja w zestawieniu drugoligowych drużyn oznaczała spadek do III ligi. W obecnym sezonie drużyna z miasta Kopernika wywalczyła sobie pozycje w grupie mistrzowskiej, w której aktualnie zajmuje 5. miejsce z dorobkiem 46 punktów. Powrót tej drużyny do II ligi zdaje się wręcz niemożliwy, ponieważ do rozpędzonej Raduni Stężyca traci ona aż 29 oczek. Podopieczni trenera Macieja Kalkowskiego wygrali 12 spotkań, 10 zremisowali i 7 przegrali. Stosunek bramkowy żółto-niebieskich to 48 bramek zdobytych i 28 straconych. Najlepszymi strzelcami tego zespołu są Hubert Antkowiak oraz Matus Marcin. Obaj mają na swoim koncie po 8 trafień.
Torunianie swoje pucharowe zmagania rozpoczęli od wjazdu do Tłuchowa. Tam w 1/8 finału pokonali Tłuchovię 5:0. Następnym przystankiem na pucharowej trasie był Solec Kujawski. W ramach 1/4 finału zespół Elany pokonał tamtejszą Unię 3:0. Teraz na etapie półfinału zmierzą się oni właśnie z naszym zespołem. W drugim półfinale Włocłavia Włocławek na własnym obiekcie podejmie BKS Bydgoszcz. Ten mecz odbędzie się 27 maja o godzinie 18:00.
W kadrze Unii jest aktualnie kilku zawodników, którzy w przeszłości reprezentowali barwy toruńskiej drużyny. Mowa tutaj o Patryku Urbańskim, Macieju Mysiaku, Macieju Stefanowiczu, Filipie Hartwichu i Dominiku Kowalskim. Dodatkowo w czerwcu 2020 roku na testach w Unii przebywał Damian Lenkiewicz, jest to pomocnik, który występuje aktualnie w Elanie. Ostatecznie nie związał się on z naszym klubem i pozostał w Toruniu.
Ostatni mecz pomiędzy Unią a Elaną odbył się w Toruniu. Zakończył się on remisem 1:1, a na listę strzelców wpisali się wówczas Tomasz Kowalczuk (bramka dla Unii) oraz wspomniany już w tym artykule Matus Marcin (bramka dla Elany). Dwie żółte kartki w tym meczu ujrzał były zawodnik Elany - Patryk Urbański.
Zdjęcie: Anna Powałowska
Komentarze