Nie żyje Wiesław Wandowicz

Nie żyje Wiesław Wandowicz - były trener Unii

18 marca 2021 roku zmarł Świętej Pamięci Wiesław Wandowicz - były trener Unii Janikowo, który jako pierwszy prowadził janikowski zespół do rozgrywek III ligi. Rodzinie zmarłego składamy najgłębsze wyrazy współczucia. Cześć Jego Pamięci!

Wiesław Wandowicz urodził się 16.września 1951 roku w Częstochowie. Przed przyjściem do Janikowa prowadził toruńską Elanę. Następnie miał kilkuletnią przerwę w zawodzie trenerskim. W styczniu 1997 roku został szkoleniowcem Unii, która walczyła o utrzymanie w V lidze. W sezonie 1997/1998 wprowadził Dumę Kujaw do IV ligi zajmując drugie miejsce w klasie okręgowej, a dwa lata później, czyli w sezonie 1999/2000 świętował awans do III ligi. Dzięki niemu zatem, Unia pierwszy raz miała możliwość grać na trzecim poziomie rozgrywkowym w Polsce.

Mimo sukcesu, jakim był wspomniany awans, trener Wandowicz odszedł z janikowskiego klubu latem 2000 roku, a przed premierowym sezonem w III lidze zastąpił go Mariusz Modracki. Ten z kolei pracował w Unii półtora roku, bowiem na trzy kolejki przed końcem rundy jesiennej sezonu 2001/2002 do Janikowa wrócił nie kto inny jak Wandowicz. Tym razem toruński trener był opcją tymczasową, bowiem od stycznia 2002 roku szkoleniowcem Unii ogłoszono niejakiego Henryka Kubiaka.

We wspomnianych trzech ostatnich meczach rundy jesiennej sezonu 2001/2002, drużyna prowadzona przez Wandowicza zdobyła cztery punkty po zwycięstwie z Polonią Bydgoszcz 1:0, porażce z Obrą Kościan 1:2 i remisie z KP Police 2:2. Stosunek bramkowy: 4-4.

Prowadząc Unię wypromował Tomasza Ciesielskiego – wychowanka Unii, którego polecił do toruńskiej Elany. Wszyscy wiemy, jak dobrze później potoczyła się jego kariera. Do Janikowa ściągnął z kolei późniejszego ulubieńca kibiców Dumy Kujaw – Adama Młodzieniaka.

Wiesław Wandowicz jako trener prowadził Unię w 108.meczach mistrzowskich zdobywając 208 punktów. Za jego kadencji janikowianie wygrali 63 spotkania, 19 razy zremisowali i doznali 25 porażek.

Zdjęcie: Unia Janikowo